Szczupak Karola na gumy Robinson Wasabi


Jeziorko Czerniakowskie 15.11.2015

Mój wypad na zębatego zapowiadał się nieciekawie. Pochmurno, chłodno, a mimo to sporo ludzi.
Rozpocząłem czesać jeziorko od 10 rano. Niestety bezskutecznie.
Próbując różnych przynęt i wykonując kolejne rzuty nic nie chciało się zaczepić.
 
Należę do wędkarzy cierpliwych i wytrzymałych, więc się nie zniechęciłem. Zmieniając przynęty zdecydowałem sie na gumę Robinson Wasabi kolor jaskrawo żółty. To był strzał w dziesiątkę. Pierwszy rzut i jest, siedzi! Szczupak którego widać na zdjęciu miał 61 cm. Oczywiście wrócił z powrotem do wody.
 
Tego dnia nie łatwo było o rybę. Nie widziałem, żeby poza mną jeszcze ktoś złapał szczupaka. Dzień zaliczam do udanych mimo tylko jednego trafienia. Obecnie nie łatwo o tak pięknego szczupaczka.
 
Co do przynęty bardzo podoba mi się praca i to że dzięki żeberkom można też ja skutecznie nasmarować atraktorem.Skłamał bym jakbym powiedział że to na pewno zasługa gumy Wasabi ale niewątpliwie tego dnia okazała się skuteczna.
 
Następny tydzień dzięki temu szczupaczkowi był o wiele przyjemniejszy. 
Jednak jak zwykle za długi bo nie mogłem się już doczekać kolejnego wypadu na ryby i sprawdzenia czy Wasabi okaże się po raz kolejny skuteczne.

Pozdrawiam Trotkę i wszystkich Wędkarzy